-Nie odbiegacie aż tak bardzo od normy.Dziwactwo właściwie jest wyjątkowe.
Powiedziałam i odeszłam dalej.
-To czemu się przejmujesz, że nie jesteś czystym wilkiem ?
W tym momencie uniosłam brew i spojrzałam się za siebie-na Cerberusa. Nie chciałam już nic im mówić, jedynie zjeżyłam się i pokazałam kły.Przez zaciśnięte zęby wycedziłam kilka słów...
-Nie chcę o tym rozmawiać.
Odeszłam zdenerwowana, jednak po chwili Cerberus zagrodził mi drogę.
(Cerberus ?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz