-Wolałabym,aby ten teren został,przynajmniej na razie, pomiędzy nami.
-Serio?
-Tak - odpowiedziałam.
Posłałam jej delikatny uśmiech.
-Gdy przyjdzie odpowiedni moment powiem o nim...
-Jasne.
Po chwili smoczyca wylądowała przed waderą.
-O co chodzi Naili?
Naili o co chodzi?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz