-Hmm... wychowywała mnie samotnie matka, ale dołączyłyśmy do jakiejś watahy. Przez wojnę zmuszona byłam uciekać. Przygarnęły mnie drzewa i wśród nich rozwijałam swoje moce. Niestety wybuchł pożar i moi przyjaciele spłonęli. Znalazły mnie wilki z tej watahy- powiedziałam. Moje serce przeszył ponowny ból. Black Demon patrzył na mnie, a ja, żeby przerwać ciszę powiedziałam:
-Głodna jestem... zapolujemy?
Black Demon? Głodny?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz