Spojrzałem się na waderkę z kpiną.
-Zapytałem pierwszy...
Uśmiechnąłem się szyderczo wyszczerzając białe kły.
-Sory za nią, jestem Aron, a to Miranda... Tylko tędy przechodzimy...
-To nie chcecie dołączyć?
Zapytałem patrząc się na waderę
-Jak powiesz kim jesteś, to może dołączymy...
Mruknęła
-No więc jestem alfą watahy Iluzji, a na imię mi Vaskes.
-A możemy dołączyć?
Zapytał śmiało basior
-Tak, kim chcecie być? Myślę że będą odpowiadać wam stanowiska przywódcy wojowników i jego zastępcy...
Mruknąłem przyglądając się tej parce.
-Jesteście razem?
Zapytałem widząc jak się naradzają...
Aron? Miranda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz