Zamiast odpowiadać pociągnęłam za kłódkę. Drzwi nie chciały się otworzyć ale razem udało nam się je rozwalić. Naszym oczom ukazał się długi, pusty korytarz. White szła nim pewnie, a ja miałam coraz dziwniejsze uczucie, że ta przygoda źle się dla nas skończy. Korytarz prowadził do sali tronowej. Na tronie siedział...
White? Kto siedział na tronie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz